Wszyscy byliśmy bardzo zaangażowani w tworzenie nowego przyjaciela. Wystarczyło trochę kleju, szmatek, wełny, bibuły i oczywiście chęci... Oto efekty naszej pracy- Miś Tuptuś jest gotowy.
opracował: Aleksandra Wiśniewska
zamieścił: Anna Górczewska